„ Trudno nam żyć ze sobą, bez siebie nie jest lżej.”
W pewnym lesie mieszkała sobie rodzina jeżozwierzy.
Wszyscy w tej rodzinie bardzo się kochali i prowadzili zwyczajne, spokojne życie : pracowali, bawili się i odpoczywali.
Wszystko się dobrze układało wiosną, latem i jesienią ale kiedy nadeszły pierwsze mrozy, zaczęło się robić niebezpiecznie.
Kiedy było cieplej zwierzęta spały na zewnątrz i nawet, kiedy było trochę chłodniej, nie marzły bo przykrywały się liśćmi i mchem i spokojnie przesypiały całe noce.
Zimą jednak ich skóra z grubymi kolcami przestała je chronić przed chłodem, wiec jeżozwierze próbowały przytulać się do siebie, żeby się nawzajem ogrzać.
Ale jak się łatwo domyślić, kiedy tylko zbliżały się do siebie , to natychmiast się raniły i rozbiegały się na wszystkie strony, uciekając od siebie, poranione, krzycząc z bólu.
Próbowały przez wiele dni, aż w końcu znalazły sposób : kiedy tylko się do siebie zbliżały, to bardzo powoli i delikatnie, każdy kolec układały w taką stronę, żeby mogły się dotknąć i nie ranić nawzajem.
Dużo czasu zajęło im to ćwiczenie, ale w końcu się nauczyły.
Od tego momentu już nie marzły, tylko każdego wieczoru musiały długo przygotowywać do tego, żeby się nawzajem nie ukłuć swoimi kolcami.
W czasie kwarantanny spędzaliśmy z naszymi rodzinami więcej czasu niż kiedykolwiek, często na ograniczonej przestrzeni, co dla wielu z nas było trudnym doświadczeniem.
Myślę, że bajka o jeżozwierzach to bajka o nas wszystkich.
Układanie kolców, to uczenie się tego, gdzie są czułe i delikatne miejsca naszych bliskich.
Ucząc się pokory dowiadujemy się, że nie możemy kształtować drugiego na nasz obraz i podobieństwo. On ma prawo być sobą.
Ucząc się pokory stajemy się świadomi tego, że nie możemy narzucać komuś swojej woli a rozmowa nie powinna być opresją.
Kiedy naprawdę staramy się usłyszeć i zobaczyć Innego, zaczynamy rozumieć jego potrzeby i intencje.
Wzajemne układanie wymaga od nas ciągłej uwagi i wrażliwości na siebie nawzajem, ale jest to „wysiłek, który się opłaca”, bo tylko wtedy możemy dostać to, czego sami potrzebujemy.